Wpis z mikrobloga

@Pismak: Przyznaj się pracujesz w salonie Citroena :). No ale o cytrynach tyle złego się nasłuchałem że szok. Szukam punktu zaczepienia, czegoś na nie. Bo jak na razie wszystko krzyczy na tak. Co jest niepokojące..
@hypation: sądzisz, że trzyletnie auto tak po prostu się zepsuje? Auta do wieku pięciu lat się psują w podobnej częstotliwości, wszelka zwiększona awaryjność dotyczy aut starszych. @Pismak ma rację - za dużo o tych autach jeszcze nie wiadomo, ale na pewno się będą częściej psuć niż japońce (pomińmy milczeniem D-4D Toyoty).