Wpis z mikrobloga

Narzeczona była ciekawa co oglądam na YT I wpisała w wyszukiwarce dosłownie "prezes i klapek" i obejrzała jeden odcinek. "nie wiem kto to był, ale wyglądał jak przepity, nie był łysy i miał jakąś azjatke mniej zulowa niz on". Obstawiam, że to był klapencjusz we własnej osobie w takim razie.
Zaczęła się zastanawiać czemu mnie kocha, ale przypomniała sobie, że ogląda jakąś Ele Gawin.
P. S: rozważamy wspólne oglądanie I romantyczną kolację naraz.
#raportzpanstwasrodka
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach