Wpis z mikrobloga

#paryz2024 Panie Marku Rudziński, przecież Pan dobrze wie, że za czasów Eurosport Playera też można było oglądać WSZYSTKIE dyscypliny Igrzysk, i letnich i zimowych. I to za śmieszną kwotę kilkudziesięciu złotych ROCZNIE. Bez reklam. Pean pochwalny na wizji dla Warner Bros za platformę max, był zupełnie niepotrzebny. Ale rozumiem, że wymagany przez pracodawcę.
Dobrze o tyle, że można z tego zrezygnować.
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bihu: teraz o tyle lepiej, że podpięte pod pakiet, a nie ekstra płatne, ale te 2 czy 3 dyszki za miesiąc w tokio to też grosze :P
  • Odpowiedz
  • 0
@SpalonyTost: Eurosport Player był naprawdę zajebisty. Jak jeszcze trafiło się na jakąś promocję, np. z okazji Tour de France, to przez rok miało się streaming stricte sportowy, nieprzerywany reklamami dosłownie za parę złotych miesięcznie. Bez konieczności wykupowania obowiązkowych pakietów ze #!$%@? serialami. No ale ktoś widocznie uznał, że tak dobrze to kibice mieć nie mogą ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz