Wpis z mikrobloga

Igrzyska Olimpijskie to nadimpreza. Klasa, kultura, sport.

Na Euro gwiazdeczki odbierają srebrne medale, od razu sobie ściągają zapłakani i #!$%@?ą do kantorka.

Taka Julka - widać było w wywiadach, że bardzo przeżyła porażkę - mimo wszystko zachowała klasę na podium, nie robiła scenek. Tak samo zawodnicy rywalizujący w sportach drużynowych jak chociażby siatkarze. Igrzyska wymagają od Ciebie pewnego poziomu.

Wyobrażacie sobie takie gwiazdeczki jak Mbappe czy Messi, które po mistrzostwach muszą lecieć na IO żeby grać w turnieju piłkarskim i spać w wiosce olimpijskiej? Chyba by się zesrali. Tu nawet zakazy ze strony FIFA są zbyteczne. (Chociaż Messi ma akurat medal olimpijski, ale był wtedy jeszcze gówniakiem)

Wszechobecny brak reklam, estetyka, podniosła muzyka, ceremonie. Przypominam sobie memoriał Skolimowskiej i jakiekolwiek biegi, gdzie na mecie zawodnikom towarzyszyły buchające ognie. Popelina na maksa. Albo skoki narciarskie i wielką dmuchaną butelkę piwa i samochód na piedestale. Przypominam sobie Euro 2024 i nabieram po czasie jakiegoś obrzydzenia do tamtej imprezy.

Wiem, że współczesnym Igrzyskom daleko do ideałów nakreślonych przez barona de Coubertina, ale wciąż jest to diament w tym chłamie, którego trzeba chronić na ile się da.

#paryz2024
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wyobrażacie sobie takie gwiazdeczki jak Mbappe czy Messi, które po mistrzostwach muszą lecieć na IO żeby grać w turnieju piłkarskim i spać w wiosce olimpijskiej? Chyba by się zesrali. Tu nawet zakazy ze strony FIFA są zbyteczne.


@Regierungsrat_Walter_Frank: A czemu by tam mieli spać? Koszykarze NBA tam nie śpią tak samo oni by nie spali. Zresztą było kilku piłkarzy z dobrych klubów w tym roku. Chociażby Alvarez z Manchesteru City
  • Odpowiedz
@Regierungsrat_Walter_Frank no z tym brakiem reklam to nie przesadzaj, nie ma ich nasranych na każdym kroku, że tak powiem, i marketingową otoczkę całkiem zręcznie wpasowali, podobał mi się ten pomysł z Samsungiem na ceremoniach medalowych do zrobienia selfie. W oczy też się rzucał Head&Shoulders i Old Spice pod prysznicami. No i jeszcze mini Toyoty, które woziły m.in. oszczepy.

No i tak jak wyżej wspomniano, nie wszyscy śpią w wiosce, koszykarze amerykańscy
  • Odpowiedz