ja #!$%@? jak ja kocham zycie wlasnie pije sobie drinka w Paryżu, kon zwalony, najedzony krułasantem z francuskiej piekarni. Nic mi wiecej nie potrzeba ogladam sobie igrzyska olimpijskie na youtube, Ewka siedzi mi na kolanach. Przypominam kon zwalony wiec zero potrzeb zero testosteronu nie musze z nikim walczyc bo nie mam o co. Mam hajsy mam jedzenie i bezpieczenstwo, jestem młody i dobrze się bawię. i kon zwalony. Pozdrawiam
#paryz2024