Wpis z mikrobloga

#przegryw pamiętam jak leżałem sobie wygodnie w łóżku na pierwszym miesiącu studiów słuchając grubsona na słuchawkach i miałem wtedy takie zajebiste uczucie że wszystko przede mną... daleko od domu duże miasto dużo wolnego czasu w koło sami rówieśnicy i dużo dziewczyn do tego studenckie popijawy... niestety szybko wpadłem e nałóg grania w lola i cały wolny czas spędzałem ns graniu w grę i wszystko się #!$%@?ło przeez to żałuję że zainstalowałem ta zjebsna grę która ukradła mi młodość
  • 4
  • Odpowiedz
@Slabegeny: uf jak dobrze, że ktoś mądry (kto nałogowo gra w lola do dziś) powiedział mi, że mam nie zaczynać xD studia spędziłem na imprezowaniu, wyjazdach i korzystaniem z uroków dużego miasta, grając co najwyżej w CODa, no i na ostatnim roku trochę w wiedźmina 3
  • Odpowiedz