Wpis z mikrobloga

Kołchoz to chyba nie jest dobre miejsce dla zlęknionegoprzegrywa. Bardziej mi sie kojarzy z dynamicznym normictwem i sebkami którzy odrazu by sie podsmiechiwali z takiego ehhh. Koledzy kolchoznicy wypowiedzcie sie

#przegryw
  • 4
  • Odpowiedz
@zielonykszak: Trudno powiedzieć. Zależy jaki kołchoz i ile w nim ludzi itp. Często widuje huopów idących do kołchozu...Taki typowy normiko-vifon długo nie pociągnie w kołchozie.
  • Odpowiedz