Wpis z mikrobloga

Kotami gnojek sie zajmuje a wlasne dziecko czy tez dzieci zostawil.Jak mozna popierac takie cos.


@Hana1: On wygląda na takiego, który lepiej jakby się nie zajmował ani nie przebywał w pobliżu żadnych dzieci, ani zwierząt bo nie wiadomo do czego jest zdolny.

Tak mi się przypomniało zupełnie przypadkowo, że czytałem książkę o takim jednym, że niektórzy sąsiedzi opisywali go jako pomocnego i życzliwego człowieka. Pomagał im w różnych pracach domowych
  • Odpowiedz