[wielowitamin]

Takie przemyślenie. Faktem jest że patrząc na mapę nim bliżej równika tym cywilizacje były mniej rozwinięte. Argumentów dlaczego tak jest było wiele chociażby łatwa dostępność pożywienia więc można było nazbierać. Brak planowania bo przecież zimy nie ma. A jednak pas największej produktywności przeciąga się mniej więcej na wysokości europy gdzie cywilizacje rozwijały się i budowały. Klimat umiarkowany i właśnie występujące zimy.
Ja mam jeszcze jedną obserwację i zastanawiam się co o tym myślicie.
Czy dobrze mi się wydaje że im bliżej równika tym krócej w dzień świeci słońce? Widać już chociażby na Kanaryjskich gdzie środek dnia godzina popołudniowej nagle jeb zachodzi słońce.
Siedzę sobie właśnie w Afryce w zasadzie na równiku. Zachód słońca o godzinie 18:00 wschód o godzinie 7:00. Wczoraj podchidzac do ląowania zwróciłem uwagę że na wysokości 10 km było ciemno o godzinie 19:00.
Historycznie to oni mieli to po prostu maksymalnie mało godzin produktywnych. U nas w Polsce o tej porze roku Słońce wschodzi chyba o 4 rano a zachodzi o godzinie 21:00.
Świat naukowy podziękuje mi i da Nobla . Wykop oznaczy moje konto jako legendarny odkrywca.
#kiciochpyta #afryka #ciekawostki

[JoeGlodomor]

@wielowitamin: nie zauważyłeś nigdy, że tu gdzie żyjesz dni są dłuższe latem, a krótsze zimą?

[na_ulicy_maslo_trzaslo]

@wielowitamin to co mówisz o dostępności jedzenie, jest znane od lat. Co do godzin, się mylisz. W ciągu roku 50% czasu jest noc, 50% dzień. Tak jest w każdym miejscu na Ziemi.

[Rasteris]

@wielowitamin: no coś nie bardzo. Cywilizacje rozwinęły się blisko równika. Summer, Egipt, Aztekowie. Przesunięcie w Starym Świecie na północ było później. Poza Europą to północ była mniej rozwinięta. W Ameryce kończyło się to gdzieć na wysokości Nowego Meksyku. Azja to granica Chiny - Mongolia, a masz jeszcze Indie.

[szzzzzz]

@wielowitamin ktoś tu na geografii w nosie dłubał i rozmyślał o niebieskich migdałach. To jest dosłownie poziom podstawówki i to tej z sześcioma klasami.

[Rasteris]

@wielowitamin: co do czasu, na równiku dzień i noc trwają po 12 godzin, cały rok. Im dalej od równika tym większe róznice i dodatkowo zmrok zapada szybko. Jasno, jasno i bum ciemno. To już widać jadąc do Bułgarii.

[assninja]

Faktem jest że patrząc na mapę nim bliżej równika tym cywilizacje były mniej rozwinięte

@wielowitamin: porównujesz np. Słowian do Greków czy Rzymu?

[wielowitamin]

@JoeGlodomor: zauważyłem
@na_ulicy_maslo_trzaslo ok
@Rasteris trafna uwaga niemniej potem wstępnym bumie w zasadzie te regiony zatrzymały się na tym samym poziomie do tej pory. Z tego co kojarzę to wpadli do nich Hiszpanie na koniach statkami z bronią a oni dalej siedzieli w lepiankach i bili się na kije.
Upraszczamy

@szzzzzz nie pozdrawiam ciebie wrz sobie prozaczek.
@assninja Grecja czy Rzym rozwinęły się w konkretnym miejscu

[Rasteris]

@wielowitamin: Europa zaczęła przeganiać południe gdzieś tak w XIV w. A to też za sprawą kontaktów ze światem arabskim. Grecja rodzerzyła się na południe, świat hellenistyczny to Egipt, Persja. Głównym ośrodkiem naukowym była Aleksandria w Egipcie. Rzym też poszedł w te regiony, a pod koniec imperium Romanum to Konstantynopol był bogatszy i lepiej rozwinięty. I do upadku Rzymu przyczyniło się też wysysanie złota na południe do Azji za towary luksusowe,

[sberatel]

@wielowitamin: może nie myśl tyle bo myślenie nie jest twoją mocną stroną

[krystal_Tri_tapik]

@Rasteris: i tak, i nie.
"Rozwój szkutnictwa i broni palnej. A rozwój broni palnej, dział to trochę z przyczyn religijnych. Europejscy rzemieślnicy byli biegli w odlewaniu dzwonów, tą samą techniką odlewano działa."

Nie do końca. Zdecydowało przede wszystkim opanowanie wytopu i obróbki metali, stąd dzwony i działa, następnie chomąta i pługu, co dało kolosalny przyrost wykorzystania siły zwierząt a w konsekwencji, możliwość wyżywienia większych grup. Podobnie szkutnictwo, spróbuj zrobić pełnomorski

[Rasteris]

@krystal_Tri_tapik: w Indiach i Chinach metalurgia była na wyższym poziomie. A odlewanie dzwonów miało duży wpływ na produkcję armat. I armaty i dzwony wymagają odpowiedniego odlania, procesu technologicznego, żeby nie było pękniec, pęcherzy powietrza.

[wielowitamin]

@sberatel: idź być naburmiszony gdzieś indziej. Ja wskakuje do oceanu :) @krystal_Tri_tapik tych powodów jest pewnie więcej. Klimat choćby. Po drodze był okres zimny w eu. Choroby które też spowalniał cywilizacje
Nie mnie oglądałem kiedyś dokument gdzie stwierdzano że ten właśnie klimat umiarkowany powodował wyszło produktywność a zostaje to nawet w genetyce i parametrach typu średnie IQ.
Ode mnie tylko obserwacja że taki krótki dzień w lecie może na

[krystal_Tri_tapik]

@wielowitamin: ale oczywiście, że jest ich masa. @Rasteris wskazał na przykład Chiny. I ciężko powiedzieć, czy zaspali swoją szansę dominacji nad światem z powodu wczesnego powstania ogromnego imperium, którego zarządzanie i ciągłe zagrożenie rozpadem zaprzątało ich uwagę (mogliśmy wpaść w tę pułapkę, gdyby Rzym opanował Europę zamiast upadać), czy z powodu konfucjanizmu zamrażającego strukturę społeczeństwa przy jednoczesnym zachowaniu otwartego systemu awansu, praw zapobiegających nadmiernemu gromadzeniu ziemi w pojedynczych rękach

[szzzzzz]

@wielowitamin a co ma prozaczek, lek na depresję, do tego?

[wielowitamin]

Fajnie że rozpoczęła się ciekawa dyskusja odejmując tych baranów co lubią sobie tylko na wyrzucać przypadkowemu ano nowi z internetu @szzzzzz dla ciebie jest ostatnie zdanie powyżej. Dla wygody cytuje.

[szzzzzz]

@wielowitamin aha dzięki za odpowiedź panie mądry

[Rasteris]

@krystal_Tri_tapik: W Starozytności powstał taki statek go nazywał się Syracusia. https://www.worldhistory.org/Syracusia/ ale rozwiązania techniczne praktycznie uniemożliwiały sensowną żeglugę nim.
I brąz stosowany jest w okuciach do dzisiaj. Mniej podatny na korozję. Sprawy konstrukcyjne dotyczyły ożaglowania, sterowania, kształtu kadłuba, poszycia. Statki europejskie miały większą dzielność morską. Potęgę Egiptu mameluków zakonczyła przegrana bitwa morska z Portugalią. Otworzyło to drogę do Indii. Egipt przestał zarabiać na pośrednictwie. Wśrod państw islamu na dominujacą pozycję

[krystal_Tri_tapik]

@Rasteris: kiedy i w stosunku do kogo statki europejskie miały większą dzielność morską? Bo jak zestawić osiągnięcia trzymających się kurczowo brzegów Portugalczyków z wyprawami Zeng He, wypadają marnie. Jeszcze marniej wypadają Europejczycy w zestawieniu z flotami, które prowadziły podbój i handel na terenie całego Pacyfiku, zanim Kolumbowi udało się przepłynąć stosunkowo wąski Atlantyk, choć oni swoje łodzie strugali bazaltowymi ciosłami i wiązali burty sznurkiem.

[Rasteris]

@krystal_Tri_tapik: To Europejczycy dopłynęli do Chin, a nie Chińczycy do Europy. Jakie to floty wyciosane bazaltowymi ciosami prowadziły handel i podbój? No i drogą wodną z Egiptu do Chin to była znana od dawna. Muzułmanie pływali od dawna tamtędy. W Chinach były dzielnice muzułmańskie przy portach. Przez Atlantyk nikt nie pływał. I drogą z Chin do Egiptu prowadzi wokół Indii, blisko brzegu.

[krystal_Tri_tapik]

@Rasteris: Chińczycy nie pływali do Europy, bo zakazali sobie morskich podróży, a ich flota zgniła w porcie. Nie dlatego, że ich statkom brakowało dzielności.

Polinezyjczycy budowali swoje łodzie i katamarany ciosami z bazaltu. Podbój Pacyfiku zakończyli w XIV wieku drugą, tym razem masową, kolonizacją Nowej Zelandii, mieli już wtedy i Hawaje, i Wyspę Wielkanocną. Wiele wysp było podbijanych parokrotnie za pomocą flot wojennych a handel? Samoa i Togo z Fidżi,