Wpis z mikrobloga

Żadne Ligii mistrzów, Sra Ligi, Premiershity, Ekstraklasy itd. nawet się nie zbliżą pod względem emocji i radości z oglądania piłki nożnej co piłka reprezentacyjna. MŚ i ME to inny wymiar.
#mecz
  • 9
  • Odpowiedz
@America: mam zupełnie odwrotnie, wyżej cenie piłkę klubową, jest na wyższym poziomie, milsza dla oka. Reprezentacje lubię ogladac przy okazji większych turniejów. Jak jest przerwa reprezentacyjna na jakieś kwalifikacje to mnie to irytuje bo nie ma wtedy piłki klibowej. Ale taki problem to nie problem, piłka nożna ogółem to nadsport :D
  • Odpowiedz
Żadne Ligii mistrzów


@America: Jak się kibicuje klubowi który odpada w grupie albo telepie się w dole tabeli to pewnie masz rację, ja jako kibic Realu czerpię dużo więcej radości z oglądania moje klubu niż "top" reprezentacji, w których większość gra tylko dlatego "żeby w kraju nie gadali".
  • Odpowiedz