[power-weak]

#przegryw

Czasami mam tak w ciągu dnia że pytam siebie "za co?", Za co jestem taki #!$%@?, za co mam tak Huopski ryj i itp:. Każdy jest w miarę normalny i przeciętny/ładni z wyglądu tylko to ja musiałem się taki urodzić, Za co?

[PiccoloColo]

@power-weak I rodzą się koty z powykręcanymi łapkami, i nie pytają "za co?". Nie pytają, bo nie znają języka polskiego.

[power-weak]

@sys123412345

Takie pytania same się pojawiają w ciągu dnia, już nawet samo zobaczenie grupi znajomych prowadzi do tego że ty (ja) dobrze więc że ty (ja) tak nigdy nie będziesz miał

[EndThis]

@PiccoloColo pytają "for what?"

[power-weak]

@PiccoloColo

Nie no wtedy taki kot jeśli jest domowy to może stać się Totalnym neetem bo każdy będzie robił rzeczy za niego Doswałnie wszystko( ͡° ͜ʖ ͡°)

[PiccoloColo]

@EndThis koty robią *prium prium prium*

[sys123412345]

@power-weak: Najgorsze dla mnie jest że to z każdym rokiem coraz bardziej się od tego oddalasz, kiedyś wydawało się to na wyciągnięcie ręki, że to możesz być jeszcze kiedyś ty, a teraz to już abstrakcja i sfera imaginacji

[power-weak]

@sys123412345

Ja już wiem że będę samotnym "wilkiem" do końca życia

[sys123412345]

@KociKapitan: Analizować tak, ale są takie pytania którymi nie warto zadręczać sobie głowy. Konfucjaniści czy stoicy już dawno doszli do tego wniosku a coś wątpię żeby dało się ich przeskoczyc komuś takiemu jak ja. Co innego jednak się z tym zgodzić, a praktykować ehh

[power-weak]

@KociKapitan

Też bym. Chciał mieć taki mindset ale niestety już za późno dla mnie żeby przestać (chyba)

[power-weak]

@KociKapitan ciekawy sposób, Chyba spróbuję

[power-weak]

@KociKapitan dzięki za informacje :)