Wpis z mikrobloga

hehe jakis cwaniaczek dzwonil z pko banku i nieodebralem bo nie zdarzylem. Oddzownilem na ten sam numer, odebrala babka z centrali w Warszawie i sprawdziła w systemie i nie widziała, żeby ktoś od nich dzwonił do mnie. Powiedziała, że to zapewne jakiś oszust, który chciał wyłudzić moje dane.
#przegryw #pko
  • 12
  • Odpowiedz
Przykro mi ale pani z banku miała rację. Nie ma żadnego uwierzytelniania numeru telefonu w polskiej telekomunikacji. Ktoś może do ciebie zadzwonić z twojego własnego numeru albo z 997 jeśli ma taki kaprys. Nie możesz w żadnym stopniu ufać w numer który ci się wyświetla.
Dlatego cały czas mówi się żeby nigdy nie podawać żadnych informacji jeśli ktoś dzwoni i w razie czego rozłączyć się i zadzwonić samemu.
  • Odpowiedz
  • 12
@michal1498 Super, że zweryfikował Pan dzwoniącego - rzeczywiście oszuści mogą spowodować, ze na telefonie odbiorcy wyświetli się dowolny numer telefonu - nie tylko naszej infolinii, ale też policji, prokuratury itd... To ułomność sieci GSM. Nasi klienci nie są jednak bezbronni. Wystarczy poprosić osobę, która podaje się za naszego pracownika o weryfikację tożsamości. Wtedy w IKO (nie SMS) powinno przyjść powiadomienie z jego danymi - jeśli to nasz pracownik - jeśli takie
  • Odpowiedz
@Freja_: u mnie to całkowicie inaczej zadziałało, tzn. nie było z mojej strony żadnego działania online całość odbyła się jako wyłudzenie "na żywo". Online wydaje mi się, żebym się nie nabrał. Zgłoszone na policji(odroczenie), zwrócenie zabranego kredytu, zgłoszenie w placówkach w których dokonywałem czynności z polecenia "banku". Wstyd się przyznać, ale zadziałała na mnie psychomanipulacja zastosowana przez wyłudzającego. Szkoda kasy, ale było minęło.
  • Odpowiedz
@oinczorniasty: rozważ pozwanie banku z tytułu "nieautoryzowanej transakcji płatniczej" - daj to do kancelarii, która się takimi sprawami zajmuje, niech CI przeanalizują szanse, na podstawie linii orzeczniczej w podobnych sprawach.
  • Odpowiedz
@Freja_: Mam wrażenie, że nie ma prawa to przejść ;) Bo nie było tam niczego nieautoryzowanego, wszystko dokonałem swoimi rękoma, ja wpłacałem blikami gotówkę na konto oszusta. Długo bym musiał tłumaczyć, bank nie miał jak tutaj zadziałać "prewencyjnie". Jedynie co mi przychodzi do głowy to wstrzymać wpłaty na konto złodzieja na kody blik. Mimo wszystko dzięki za zainteresowanie się.
  • Odpowiedz
@oinczorniasty: "nieautoryzowane" to znaczy, że wykonane bez świadomości, że dokonywane na konto oszusta, nie ma znaczenia, że to się odbyło Twoimi rękami. Ja bym sprawdziła temat, nic nie ryzykujesz, umów się z kancelarią na success fee, a opłata sądowa od takiej sprawy to tylko tysiak.
  • Odpowiedz