Wpis z mikrobloga

@pyczasty: Haha, odcinam się oficjalnie od tego, ale nie będę strajkował jak King o "wykorzystanie mnie" w tytule. Czika wyrósł z rapów dawno temu. Teraz to nawet wstyd przed samym sobą, że się słuchało tego gatunku za nielata. A ten cały "Szkodnik" też jakiś dziwny, straszy Sheriffa z Grajewa pojedynkami w samo południe od roku, a nadal nie było żadnej strzelaniny. Albo się jest rewolwerowcem, albo się nie jest. Jak
  • Odpowiedz