Wpis z mikrobloga

Dzisiaj na sortowni była jakaś nowa dziewczyna, chuda koło 5-6/10, najpierw sama zaczęła do mnie gadać, mówiłem jej że to mój ostatni dzień i coś tam gadaliśmy, spytała się od razu ile mam lat, ciekawe dlaczego. Jak wychodziłem to wykrzyczała moje imię, pomachała zza samochodu i powiedziała powodzenia.
#przegryw
  • 6
  • Odpowiedz