Wpis z mikrobloga

@_aqq moje pnące dopiero mają pąki, ale będą piękne. Mam jedną okrywową (chyba) to też będzie obsypana, ale kwitnienie jeszcze przed nią. A wielkokwiatowe to szkoda gadać, nie wiem czy ich w diabły nie wykopać, bo znowu mi się szykuje sezon walki na zmianę z mszycą i czarną plamistością (jakaś cudnie pachnąca jasnożółta odmiana kompletnie nieodporna na grzyba była już na działce posadzona jak ją kupiłam). Mam też jedną różę chyba rabatową
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@Dorciqch: Ja właśnie będę usuwał 3 krzaki róży Westerland bo całkowicie nie radzi sobie w moim ogrodzie. A jak pogoda ma być jeszcze bardziej zmienna to nie ma sensu bić się z koniem.
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@Dorciqch: Dlatego 3 sezony dawałem jej szanse bo jeszcze bardzo ładnie pachnie i są momenty, że nawet z kilku metrów czuć. Jednak całkowicie nie odporna na chłody i bardzo krótko kwiat jest. W cieplejszym miejscu musiałaby pięknie wyglądać.
  • Odpowiedz