Wpis z mikrobloga

W bloku po drugiej stronie ulicy mieszka pewna dziewczyna. Jako, że jestem pi*dą, wstydziłem się do niej zagadać, więc przez dwa tygodnie obserwowałem ją przez lornetkę. Wydawało mi się, że jestem kozackim szpiegiem...
Wczoraj wieczorem patrzę w jej okno, a tam do szyby przyklejona jest kartka z napisem: "Wystarczy tego gapienia się, po prostu wpadnij do mnie." Ubrałem się, poszedłem, zapukałem, drzwi otworzył jakiś chłop i spuścił mi wpie*dol.
#heheszki
  • Odpowiedz