Wpis z mikrobloga

@Rusa:

U nas złe rzeczy, które się działy wynikały z błędów ludzkich i wypaczeń konkretnych ludzi.


XDDDDD Palenie na stosie, łamanie kołem, rozrywanie końmi, torturowanie na wszelakie sposoby. Tak, tak, u nas nie było bestialstwa. Nikt nikogo nie torturował, skądże znowu. Ciekawe co autor miał na myśli w takim razie. To tylko zabawa, tak?

Torturowaną osobę podwieszano na linach nad owym narzędziem. Następnie gwałtownie opuszczano ciało skazańca, tak aby miejsca intymne
  • Odpowiedz
@SkrytyZolw: Ale jest różnica, gdy wprowadzasz zamordystyczne prawo i np jest kara śmierci za określone rzeczy, a gdy robisz ofiarę z człowieka w nadziei, że będzie deszcz albo wygrasz wojnę. I to jeszcze nie jedną, ale tysiąc dziennie. Sorry ale katolicy nawet baranka fizycznie nie poświęcają i wymyślili sobie opłatek z winem, a co dopiero człowieka, to jest pare tysięcy lat różnicy mentalnej
  • Odpowiedz