Wpis z mikrobloga

W prezencie dostałem. Nie wiem, czy luwak miał z tym coś wspólnego, czy może produkcyjnie odtworzyli ten proces fermentacji, w każdym razie kawa smakuje inaczej od kaw z sieciówek. Same ziarna są jakby naoliwione, a już zmielona kawa jest bez tego próchna, kleista i jakby wilgotna.
W smaku dobra, nie czuć tej goryczki, ale za to kwaśna. No i czuć aromat jakby orzechowy.
#kawa
Chrystus - W prezencie dostałem. Nie wiem, czy luwak miał z tym coś wspólnego, czy mo...

źródło: 20240428_203355

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • 0
@aleksander_z: @lubaluft Tak, czytałem o tym, że siłowo karmią luwaki ziarnami kawy. Ale chyba możliwe jest odtworzenie w laboratorium tych bakterii i kwasów, i produkcja masowa tej kawy bez udziału tych zwierząt.
  • Odpowiedz