Wpis z mikrobloga

będzie tak, potężny mitoman dostanie na łeb od wielkiego toruńskiego gita a ten podpalony wątpliwym zwycięstwem zacznie #!$%@?ć że no teraz to forma życia i znowu zacznie sapać się do omielańczuka czy buły po czym cykl zatoczy koło bo znowu od nich dostanie po łbie w podobnie kompromitujący sposób