Wpis z mikrobloga

@Pietruchoowy: Z tym to różnie bywa bo nieraz gdy nie radzę sobie z emocjami to potrafię robić rzeczy potencjalnie krzywdzące innych, a jeszczze częściej mnie samego. No ale się staram. Ludzi to tak średnio lubię już, ale pieski kocham.
  • Odpowiedz
@PodniebnyMurzyn: Nie no nie o tym myślałem heh. No i raczej starałem się nie krzywdzić na treningach. W stójce to wiadomo, że na sparingu nie sposób nie zdać bólu, ale raczej nie przekraczało się pewnej granicy. Raz tylko takiemu chłopu jebłem bo widziałem, że z całej siły naparzał sierpy a to była grupa gdzie było dużo początkujących.
  • Odpowiedz
@Mlody_jeczmien tacy najgorsi, też mam takiego Ukraińca (i to z flagą bandery naszyta na plecak) - techniki zero, ale u niego głową rolę gra #!$%@?, byle zadać jak najwięcej byle jakich ciosów. Lubie go przetrzymac i walnąć mu z kontry jak się już wystrzela xD
  • Odpowiedz
@Mlody_jeczmien wtedy trener powinien go utemperować

3 tyg temu inny kumpel z nim ćwiczył (zwykle ćwiczenie, nie sparing) i kumpel mu powiedział, żeby się ogarnął trochę i trener powiedział, że kumpel ma rację i mu dziękuję że to upomniał, a do tamtego też powiedział, żeby się ogarnął xd

Od tego czasu się chyba ogarnął
  • Odpowiedz