Wpis z mikrobloga

Mam podejrzenie, że ta panika Agi, związana z wejściem klientki, to może być niekoniecznie to, że klientka może wygadać jakąś konkretną tajemnicę. Bardziej myślę, że w luźnych rozmowach może wyjść, że Aga lubi się bawić, popłynąć na imprezie i nie stroni od chłopaków itp. Tu czar może prysnąć i straci w oczach innych uczestników, a szczególnie Jędrka. Będzie to potwierdzenie tego, że w programie gra ugrzecznioną i chłopa trzyma jako parasol bezpieczeństwa tylko.
#hotelparadise
  • 4
  • Odpowiedz
@Millady: zgadza się, polały się łzy i przyszedł strach, że klientka powie za dużo. Dlatego trzeba było ją naprostować - "ludzie mnie lubią, nie mówmy o wspólnych sprawach, pomyślą, że kombinujemy, chcę, żebyś tu byla" itp. "Piękna" gra.
  • Odpowiedz