#przegryw Pamietam jak kiedyś byliśmy na zielonej szkole jechaliśmy w jedno miejsce zesralem sie w gacie i później włożyłem do torebki te obsrane majtki takiej koleżance…
Ej a może jakiś #przegryw z #warszawa by chciał się poznać i chodzic na siłkę ze mną? Ja dynamiczna to bym takiego przegrywa mogła uratować przed kompletnym stoczeniem się
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link