Co ja zrobiłem... Kupiłem znów zielone Monsterki (2 na szczęście tylko) zapominając, że to nie jest limonka czy jakiś inny kwasek, a pieprzony arbuz. Nienawidzę napojów arbuzowych. Nawet Monsterka. Ehh, trzeba będzie zmęczyć. Biały to król, nawet z tym nie handlujcie.
@AnonimoweLwiatko: Jesteś uzależniony od chemicznego koktajlu jakim jest biały monster. Dlatego bedziesz go bronił jak niepodległości zamiast zakepctować że pijesz syf.
Jak macie lekarzowi przynieść próbkę kału do badania laboratoryjnego to w czym się taką próbkę przynosi i ile tego gówna trzeba przynieść? I niby jak ja mam to wszystko ogarnąc, na rękę mam sobie nasrać i wsadzić to do pudełka?
#monster #heheszki #dziendobry