Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy wiecie, ale przegrywy w polskim internecie nie pojawiły się z wykopem.
Pierwsze znaczące obecności tego typu wpisów można było znaleźć na legendarnym już forum o2 - f23 (http://forum.o2.pl/forum.php?id_f=23) (przykład: https://web.archive.org/web/20071001121402/http://forum.o2.pl/forum.php?id_f=23).
To było dużo, znaczące i kreatywne zbiorowisko przegrywów czy też ludzi, którzy mieli frajdę z uchodzenia za nich.
Wiele historii można przeczytać w dokumencie "My Stulejarze z F23" który łatwo można znaleźć w internecie.
Po 2007 roku forume zaczęło powoli umierać śmiercią naturalną. Dziś już go nie ma.

Przed rozwojem trendu przegrywów na wykop.pl pojwił się jeszcze serwis przegralem.pl (przykład: https://web.archive.org/web/20111129100614/http://przegralem.pl/) który był w całości poświęcony przegrywom.
Działał w okresie 2010-2011 z początku można było się doszukać we wpisach jakiego luzu, i autoironii, ale to szybko minęło i zaczęło sie przygnębienie i beznadzieja.

Później pojawił się tag przegryw na wykop.pl - w 2013 archive.org zarejestrował pierwsza stronę tegoż tagu https://web.archive.org/web/20130701000000/wykop.pl/tag/przegryw . Zapewne wpisy przegrywów były tam już wcześniej, ale z tą datą pojawił się odpowiedni URL do tagu.
I tak sobie siedzą przegrywy na wykop.pl od tamtej chwili.

Mam takie wrażenie, że kiedyś przegryw miał siłę, energię i zdolności by spojrzeć na siebie z odrobiną ironii, sarkasmu. By ubrać swoją historię w jakiś styl. Dziś przegryw nie ma już siły na nic. Jest pogrążony w beznadziei i marzy tylko o tym by zniknąć. Kiedyś na przegralem.pl przegrywy potrafiły się pocieszać, dawać dobre rady, próbować wpływać na myślenie.
Dziś we wpisach przegrywów nie ma już ani humorystycznego szytu, ani chęci pomocy, jest beznadzieja.

Nie chcę aby brzmiało to jak kolejny wyrzut w ich kierunku, i tak już mają ciężko. Ale mam wrażenie, że całe to zjawisko jest coraz bardziej depresyjne i coraz to więcej ludzi ciągnie w dół. Szkoda ludzi, tak po prostu.
Tak wiem, że część z nich po prostu atencyjne julki, które potrafią jedynie żebrać o współczucie, ale wielu z nich ma ciężko. I zdaje się, że mają coraz to ciężej.

Nie wiem po co był ten wpis.
Jeśli gdzieś się pomyliłem to proszę mnie poprawić.

#przegryw #przegralem
  • 4
  • Odpowiedz