Wpis z mikrobloga

#rower
Zakupiłem nowy rower (felt vr 40) rower przyszedł do mnie wstępnie skręcony jedyne co to musiałem ustawić kierownice. Po kilkudziesieciu kilometrach okazało się, że "bicie" podczas hamowania spowodowane było nie jak błędnie oceniłem niedotartymi klockami a luzem na sterach, który zaczął być bardzo odczuwalny. Jako, że byłem poza domem a rower nie nadawał się do jazdy awaryjnie wybrałem się do najblizszegsklepu z serwisem gdzie poinformowano mnie, że brakuje nakładki na sterach przez co nie było możliwości poprawnego skręcenia. Serwis dodał nakładkę i przez jakiś czas stery były sztywne i nie zauważalem żadnego bicia aż do teraz. Problem znowu powrócił wiec zdecydowałem się, że wybiorę się na serwis gwarancyjny w miejscu zakupu roweru. Pytanie czy luzy na sterach moga być spowodowane tym, że serwisant podczas składania roweru nie dołożył nakładki czy pominął inny element? Patrzyłem do pudla i nie ma żadnego elementu sterów.
  • 2
  • Odpowiedz
@ebeebe123123
Skoro udało mu się nie dać jednej podkładki to wszystko jest możliwe. Może założył odwrotnie łożysko górne z dolnym albo nie włożył plastikowych bieżni albo jeszcze coś innego, w niektórych sterach da się zrobić szereg błędów.
Trochę zadziwia mnie jechanie w miejsce gdzie już raz się nie popisali no ale ok.
  • Odpowiedz
  • 0
@Silver400 Jakby by nie było sklep umowliwia serwis gwarancyjny sprzedanych przez siebie za pol ceny i jeżeli ster jest wybrakowany to jak mniemam uzupelnia "braki" w ramach gwarancji. Chyba, że problem jest jeszcze co innego.
  • Odpowiedz