Wpis z mikrobloga

  • 2
@njdnsjdnjs: No właśnie to jest ten dylemat, bo nie wiemy dopóki się nie przekonamy xD

Moja znajoma wpadła na ten sam pomysł mimo lekkiemu niezadowoleniu rodziny, ale jak już to zrobiła i potem na nowo zapuściła, to następnie dostawała znowu pytania pokroju "Kiedy znowu zetniesz włosy?" xdd

Więc może nie jest tak źle? ʕʔ
  • 0
@bialy100k: Mi to różnicy nie robi, bo i tak muszę chodzić w czapce cały czas przez fakt, że wiatr mi bardzo łatwo zwiewa włosy i rozwala całą fryzurę xD

A tak to właśnie planowałem to na okres letni, bo studiów wtedy nie ma i koledzy by nie zobaczyli takiej łysej pały ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@njdnsjdnjs: spróbuj. Ja sobie na początku covida zrobiłam irokeza takiego dość wąskiego i reszta na łyso. Mąż mnie tak urządził swoją maszynką 😅. Super to wyglądało i czułam się mega, ale wiadomo irokeza trzeba jednak układać. Potem się dowiedziałam już u fryzjera, że mam dobry profil głowy na łysinę, więc jak masz wątpliwości to zapytaj jakiegoś stylisty, najlepiej męskiego.
Teraz mam długie znów, ale jednak wrażenie wolności i lekkości na głowie