Wpis z mikrobloga

Ja dorzucę coś od siebie jeśli chodzi o aferę z ostatnich dni.

Pracowałem w takiej firmie. Na dzień dobry: Do roboty! To nie jest kur^ przedszkole.
Jak się komuś nie podoba to drzwi są otwarte.
Jak wychodził do domu to było widać i czuć jak z każdego schodzi stres i ciśnienie.

W czasach covid byłem jedynym, który jeździł do klientów. W końcu i ja się zaraziłem tak, że prawie zszedłem.

Koledzy pytali czy coś mi przywieźć, pomóc, itp. Kierownik napisał tylko: Jutro konczy ci się zwolnienie rozumiem, że wracasz?
Nie wróciłem stan zdrowia nie pozwalał. Przynajmiej nie od razu.

Na przestrzeni lat słyszałem o sobie wiele.
Przez stres, który generował musiałem iść na l4, a potem po pomoc do psychiatry...skończyło się śmiercią mojego dziecka.

Nie byłem jedyny w tej firmie, który przez niego musiał iść do lekarza specjalisty.

W końcu się zwolniłem. I wiecie co? Pomijam, że ludzie mieli tam po 180 dni do odbioru z urlopu ale oni nawet nie potrafili wystawić poprawnego świadectwa pracy, a co gorsza nie wypłacili mi tyle ile powinni.

Dziś pracuję w świetnej firmie i to mnie cieszy.
Nigdy więcej patologii.

#giftpol #januszebiznesu #afera
  • 7
@kidi1 w moim przypadku Prezes pozwalał na to, bo widział, rozmawiał, a jak zgłosiłem do niego to odpowiedź byla:
Co ci się #!$%@?% nie podoba.
Zrozumiałem że przyzwolenie odgórne.
@matt-pitt Łatwo oceniać kiedy się nie było w tej sytuacji.

Stres.

Moje branie leków, wizyty u lekarza, a także obniżony nastrój, w taki sposób że doszły myśli s. i ciągły brak wizji na zmiany...moja żona przeżywała, tak bardzo, że któregoś dnia podczas kolejnej sytuacji pt: ja nie daję rady zaczęła rodzic.

W domu odebrałem poród. Dziecko zmarło mi na ręce.
Ciężko mi się o tym mysli, a nawet piszę ale nigdy nie
@fnx-fnx: serio? to chyba bait jakiś. Nic nie napisałeś o zbiorowym pozwie, gdzie jawnie typ w #!$%@? leciał nawet na koniec roboty. Piszesz o śmierci dziecka w kontekście #!$%@? szefa jakby to była kwestia straconego urlopu czy wypłaty? xd

Czy jednak łaziłeś do prawników itp i próbowałeś coś z tym zrobić jak normalny człowiek?