Wpis z mikrobloga

#hotelparadise Nadrabiam odcinki. Ekipa jest mało wyrazista i dość drętwa, głównie przez książęta i zakonnice.
Michał chyba obrał podobną strategię co Chris z Mariettą i Łoniak z Klauno - wybrał najmniej pożądaną przez pozostałych chłopaków niewiastę przez co zminimalizował ryzyko odbicia pary. Tleniona też chyba trochę gra i wyolbrzymia zauroczenie ale zobaczymy jaka będzie dynamika między nimi za kilka odcinków.
Antuan i Bartuan - dwa foszaste mięśniaki którym pomyliło się chamstwo z męskością oraz uprzejmość z fałszywością. Jeden i drugi księciunio nie będzie się przecież starał ani biegał za dziewczyną, może w normalnym życiu, w ich otoczeniu sześciopak wystarczył by zainteresować sobą jakąś Karynę ale tutaj? To chyba za mało. Bartuan kojarzy mi się z Alimeciarzem z HP6 (tylko z twarzą Karolaka) który też jak coś nie poszło po jego myśli to wchodził w tryb "od teraz będę ujem". Przypomnę tylko że pierwszej nocy mówił Dominice o wysokiej, dupiastej brunetce z wielkimi warami i oczami więc nie dziwię się dziewczynie że go sobie odpuściła. Antuan wygląda i zachowuje się jak zły bliźniak Zdzira z HP5. Rozbawiło mnie jak mówił Damianowi(?), Dawidowi(?), Dryblasowi(!) że uważa za wadę bycie miłym dla dziewczyn bo tak nie daje się wykazać facetowi który jest z tą dziewczyną w parze. Czyli pasywny księciunio chciałby robić jeszcze mniej.
Zakonnice mnie #!$%@?ą: Agnieszka z Zakonu Rycerzy Szeleszczącego Ortalionu co nie wstydzi się tego że jest wierząca ale innej łasce bez problemu spuściłaby #!$%@? oraz Natalia co za dnia miała być zakonnicą a wieczorem rozpustnicą a wychodzi na płaczkę sezonu. Przypomina mi Hankę z HP6 - też powinni jej zabrać paletkę do makijażu i żeby się nie oszpecała ciężkim makijażem bo bez niego wyglądać 5 razy lepiej i 10 lat młodziej i tak samo jak Hanka szuka na siłę spisków przeciwko sobie i robi z siebie ofiarę.
Luiza też mnie trochę wkurza ale duży plus za to że wkurza też innych uczestników więc potencjał dymogenny jest.
  • 1