Wpis z mikrobloga

  • 2
@ReevoX: Ale ja jej nie zamawiałem, nie grałem i nie instalowałem. To tak jak by ktoś do auta wsadził Ci kozę mimo że nie było jej w zestawie. Ukryj ją sobie w bagażniku :)

Taki marketing? W regulaminie gdzieś steam jest wzmianka że mogą tak sobie od to gry wpierd... na twoją listę?
  • Odpowiedz
@airflame: Dobra zacznijmy od tego, że słaby przykład dałeś. Porównujesz rzecz fizyczną do nie fizycznej.

Weź to pod uwagę, że gry na steamie nie są twoje. Ty kupujesz tylko "wypożyczenie" tych gier które notabene możesz stracić. Platforma tez nie jest twoja. Steam może sobie dodawać co chce do "twojego" profilu, bo on nie należy do ciebie. Także nie ma znaczenia czy ty coś zamawiałeś, grałeś czy nie. Jeżeli będą chcieli to
  • Odpowiedz