Wpis z mikrobloga

Widziałem zdjęcia feministek z protestu w Warszawie.
I jedna refleksja nasuwa mi się po przejrzeniu tych fotografii - dawno nie widziałem takiego spędu ludzkich abominacji.
Nie dość, że z pysków brzydkie jak noc listopadowa, jedne przeraźliwie spasione, inne - przeraźliwie chude, to jeszcze dodatkowo dokładają sobie szpetoty, farbując włosy na krzykliwe kolory i nosząc ohydne fryzury.

Mam wrażenie, że moje poczucie estetyki zostało niniejszym brutalnie zgwałcone.

HA TFU!

#przegryw #przegrywpo30tce
  • 2