Wpis z mikrobloga

Kilka dni temu mój ząb został uszkodzony ( wypadek ), dziś dowiedziałem się ile kosztuje implant i myślałem, że padnę.
Jak to jest, że dzisiejsza technologia jest niesamowicie rozwinięta ale ku#$&#a wprawienie sobie zęba kosztuje majątek. Jakieś lobby nad tym czuwa, czy co...?

Poj$#&@ana akcja.
*Tak się żale i oczyszczam.
  • 6
  • Odpowiedz
@Mijagii: Bardziej prawa rynku.

To nie jest tak ze wszyscy sobie robia implanty - wiec nie jest to masowe. Jak cos nie jest masowe to jest drozsze.

I socjotechnika - zaplacisz wiecej bo bez zeba wygladasz mniej atrakcyjnie. Wiec jestes sklonny zaplacic wiecej.

A skoro jests sklonny zaplacic wiecej to kosztuje to wiecej. I tu wracamy do prawa rynku :)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@gorzki99 No tak, rozumiem te mechanizmy, mimo wszystko uważam, że to gruba przesada.
Gdyby ktoś kasował połowę tej stawki miałby dziesiątki chętnych każdego miesiąca. Ilością klientów nadrobi różnice w cenie, ja byłbym pierwszym klientem hehe
  • Odpowiedz
Gdyby ktoś kasował połowę tej stawki miałby dziesiątki chętnych każdego miesiąca. Ilością klientów nadrobi różnice w cenie, ja byłbym pierwszym klientem hehe


@Mijagii: Ale to nic nowego. Slynne ceny gofrow nad morzem.

Za 40pln sprzedasz 10 bo znajda sie chetni. zarobisz 400.

Za 10 pln sprzedasz 40. Zarobisz 400. Ale...

Zeby zrobic 40 zuzyjesz wiecej pracy, materialu i energii. Zysk bedzie mniejszy.

Dopoki sa cheni za kase X to nikt nie
  • Odpowiedz