Wpis z mikrobloga

Było tak. Ćwiczyłem siłowo + kardio co drugi dzień przez 1,5 miesiąca. Na sztangę dokładałem ciężaru, zaczynałem od 30 kg i doszłem do 42 kg (uważałem żeby nie dostać kontuzji).

Był motyw, że przeleżałem w depresji z 5 dni. Po tej przerwie zachodzę na siłkę, zakładam 51 kg i to nic nie waży już dla mnie. Fajno. Myślę że 65 bym wycisnął.

#przegryw
  • 3