#przegryw #rozowepaski #niebieskiepaski #jedzenie Ja nie jem ciast, tortów ani praktycznie słodyczy. Czasami zjem jajko niespodziankę lub kinderki, bardzo rzadko delicje szampańskie pomarańczowe. I to tylko tyle. Na weselach czy spotkaniach rodzinnych nigdy nie jadlem tortów itp. Nawet jakbym jakimś cudem miał brać ślub to bym nie jadl tortu weselnego i kompromitacja tzwela by była. Jedynie chleje gazowane na potęgę, bo potrzebuje kofeiny.
@Archaniol_bo_rzyga_bryje: akurat w kokakoli dużo tego syfu nie ma : cukier, karmel, kwas fosforowy, ale kwas fosforowy moze potyrac mocno flaki no i cukier w takiej ilosci. Poza tym sklad duzo.lepszy niz jakichs orenżad czy monsterow itd.
Ja nie jem ciast, tortów ani praktycznie słodyczy. Czasami zjem jajko niespodziankę lub kinderki, bardzo rzadko delicje szampańskie pomarańczowe. I to tylko tyle. Na weselach czy spotkaniach rodzinnych nigdy nie jadlem tortów itp. Nawet jakbym jakimś cudem miał brać ślub to bym nie jadl tortu weselnego i kompromitacja tzwela by była. Jedynie chleje gazowane na potęgę, bo potrzebuje kofeiny.