Wpis z mikrobloga

@Pimp69: Kilka dni suszenia. Samo przygotowanie to dwa dni, z czego samej pracy przy tym to max godzina.

Tu znalazłem przepis:

http://www.jakugotujesz.pl/recipes/schab-dlugodojrzewajacy/

Ja uwielbiam wędliny, ale takie "ze wsi". A na wędzarnię nie mam warunków, szukałem alternatyw, a to pierwszy mój domowy wyrób (skorzystałem z tego przepisu, bo nie wymagał pieczenia/gotowania/cokolwiek tam innego), bo kucharz to ja raczej na nie. Pierwsze w życiu własne mięsko :).
  • Odpowiedz
Tego się dużo nie pije, żeby miało być taniej. A smakoszy wina nie krytykuję, mi nie podchodzi po prostu :). I nie odmawiam do jakiegoś obiadu, tylko planując godzinę czy dwie "tylko dla siebie" wolę jednak szklaneczkę bimbrowatych.

P.S. Kiperów podziwiam. Zawsze mnie zastanawiało, jak można wziąć do ust łyk wina, wypluć, oceniać barwę i na tej podstawie ustalać jego wartość. Nie żartuję - ja tam win nie rozróżniam - no chyba,
  • Odpowiedz