Wpis z mikrobloga

#farma: tak pomyślałem-trzy szczujnie miałyby dojść do finału? Marcin wozi coś tam taczką,rąbie drzewo.Renia coś tam przy kuchni.Margo pieli ogródek.Eni jakies pieluchy prała.A one poza obrządkiem rano i wieczorem i,jak wszyscy,udział w zadaniu tygodnia co one przez cały dzień robią?Tak same z siebie.Taka Martunia miałaby zostać FARMEREM SEZONU,jak ona zdaje się nawet farmerem tygodnia nie była..Menda podczas farmerowania tylko wywalała ludzi.Ludzie,którzy odpadli więcej niektórzy zrobili dla farmy,niż one.