Wpis z mikrobloga

Daisy

W sumie to film koreańsko-chiński (reżyser z Hongkongu, jeden scenarzysta z Korei, drugi z Hongkongu), ale pierwszoplanowi aktorzy pochodzą z Korei. Odkładałem ten film od dawna, bo fabuła wydawała mi się niesamowicie sztampowa. Dwóch facetów walczy o serce jednej dziewczyny - z pozoru słaby melodramat, a ma kilka fajnych zwrotów akcji, ciekawie poprowadzone monologi bohaterów i oczywiście motyw zemsty.

Klimatem i pokazaniem nieszczęśliwej miłości przypominał mi trochę (też koreański) serial Shark. Warto zobaczyć.

Aha, no i ścieżka dźwiękowa na duży plus.

#kinokoreanskie
  • 16
@uchate: W sumie niewiele oglądałem, bo mało ma tam motywów zemsty: Shark, City Hunter i jeszcze jeden, którego tytułu nie mogę sobie teraz przypomnieć (faceta chcą wrobić w morderstwo, a on musi oddać szpik córce). City Hunter świetny i chyba najbardziej kasowy serial koreański. Shark smutny i baaardzo romantyczny, a ten ostatni średni w sumie.

@uchate: @Sergeant_Matt_Baker: pewnie Yunjin Kim :P
@Sergeant_Matt_Baker: Ja tej aktorki nie mogłem przełknąć w Thievs (Dodookdeul ) i to był jedyny film koreański, którego nie dałem rady do końca zobaczyć ;)

@uchate: No bo rzeczywiście, początek jest słaby. Serial się rozkręca, jak ten główny bohater wraca do Korei. Pojawia się wątek miłosny, wielki plan zemsty, sporo akcji i takiego koreańskiego humoru. Serial trochę młodzieżowy mi się wydawał, ale fajny. No i ta muzyka niesamowita jest.
@uchate: Z początku mnie wkurzała jego postać, ale generalnie to gra takiego uczuciowego twardziela :P O Atena nie słyszałem i muszę sprawdzić co to, a Iris zalatywał mi kiczem i się nie zdecydowałem w końcu ;P

W ogóle to ostatnio oglądałem Silenced, który jakiś czas temu polecałaś, ale mi kompletnie nie podszedł ;D

Aha i ten serial, którego tytułu nie pamiętałem, to Two Weeks.
@uchate: Też jakiś czas temu odpuściłem z braku czasu, bo oglądałem parę amerykańskich seriali. Na dodatek sporo filmów koreańskich zaczęło mi się mieszać ze sobą, sporo pozapominałem tytułów i sam czasami nie wiem co już oglądałem, a czego jeszcze nie ;P