Aktywne Wpisy
![Szarmancki-Los](https://wykop.pl/cdn/c0834752/25b5e36600b0653daae6760b69cac88167f02741090861709badac973b03854f,q60.jpg)
Szarmancki-Los +819
Zawsze jak gram w gierki to robię to jednym schematem, mianowicie być jak najbardziej szlachetny i nie popełniać żadnych przestępstw, o ile to jest niezbędne fabularnie.
Jeśli mogę komuś darować życie to daruję, jak mogę odmówić nagrody za wykonanie zadania to odmówię, nigdy nie kradnę przedmiotów jeśli jest możliwość zdobycia ich w sposób legalny(chociaż wiadomo, zawsze plądruję zwłoki pokonanych przeciwników, nie wiem czy liczy się to jako kradzież).
Nawet jeśli już gram
Jeśli mogę komuś darować życie to daruję, jak mogę odmówić nagrody za wykonanie zadania to odmówię, nigdy nie kradnę przedmiotów jeśli jest możliwość zdobycia ich w sposób legalny(chociaż wiadomo, zawsze plądruję zwłoki pokonanych przeciwników, nie wiem czy liczy się to jako kradzież).
Nawet jeśli już gram
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
W sumie to film koreańsko-chiński (reżyser z Hongkongu, jeden scenarzysta z Korei, drugi z Hongkongu), ale pierwszoplanowi aktorzy pochodzą z Korei. Odkładałem ten film od dawna, bo fabuła wydawała mi się niesamowicie sztampowa. Dwóch facetów walczy o serce jednej dziewczyny - z pozoru słaby melodramat, a ma kilka fajnych zwrotów akcji, ciekawie poprowadzone monologi bohaterów i oczywiście motyw zemsty.
Klimatem i pokazaniem nieszczęśliwej miłości przypominał mi trochę (też koreański) serial Shark. Warto zobaczyć.
Aha, no i ścieżka dźwiękowa na duży plus.
#kinokoreanskie
Oglądasz dramy? Polecisz coś dobrego(ale nie za długiego)?
@uchate: @Sergeant_Matt_Baker: pewnie Yunjin Kim :P
@uchate: No bo rzeczywiście, początek jest słaby. Serial się rozkręca, jak ten główny bohater wraca do Korei. Pojawia się wątek miłosny, wielki plan zemsty, sporo akcji i takiego koreańskiego humoru. Serial trochę młodzieżowy mi się wydawał, ale fajny. No i ta muzyka niesamowita jest.
A Iris albo Atenę widziałeś?
W ogóle to ostatnio oglądałem Silenced, który jakiś czas temu polecałaś, ale mi kompletnie nie podszedł ;D
Aha i ten serial, którego tytułu nie pamiętałem, to Two Weeks.