Wpis z mikrobloga

Kolejny raz powrócę do dawno przeze mnie tematu kopalń. A mianowicie zastanawiam się po co były te całkowite likwidaje skoro z tymi terenami, obiektami w wielu przypadkach dało się coś robić a poza tym Kopalnie a właściwie niektóre szyby to nie tylko zakład pracy ale także kawałek historii danego miasta, dzielnicy czy osiedla.

#sylwkekombinuje #slask
  • 4
  • Odpowiedz
@FilipChG @ryuuzaki: Nie zrozumieliście mnie nie chodzi mi tu o kopalnie jako zakład pracy ale jako teren z obiektami do wykorzystania (np wynajem dla firm itp) lub jako kawałek historii bo często nie tutejszym wydaje się że kopalnie to tylko taki tam zakład lub komunistyczna pozostałość
  • Odpowiedz