Wpis z mikrobloga

#farma Amanda to wyrachowana żmija, w dodatku mściwa hipokrytka, która dostrzega tylko grę innych, a siebie widzi jako nieskalaną anielicę. Jej miny, maniera, intonacja i przede wszystkim to, co mówi, sprawiają, że mi niedobrze.
Pewnie nie odpadnie, bo produkcja tak zamota, by naczelna twórczyni dram została i robiła im show, ale jestem ciekawa, jak ta zgrana babska ekipa zacznie eliminować się wzajemnie i jak wtedy będą postrzegać swoją przywódczynię, która bez mrugnięcia każdą z nich wyrzuci.
Amanda chyba nie ma złudzeń, że jakikolwiek widz zagłosowałby w finale na postać, jaką zaprezentowała w programie. Ktokolwiek stanie obok, wygra z tą bezwzględną arogantką.
  • 2
  • Odpowiedz
@heheszka2: Wyświetliłem jej relację, dziwi się, dlaczego ludzie ją hejtują przecież ona nikomu krzywdy nie zrobiła, nikt przez nią nie płakał i w zasadzie program to klarownie pokazał. Ona do tej pory bez żadnej refleksji uważa się za tą dobrą, liczę na jej wyjazd w tym tygodniu.
  • Odpowiedz
  • 5
@ur_us: Czasem zazdroszczę ludziom z tak bezpodstawnie wysoką samooceną. Zło to inni, a ja jestem tą dobrą, sprawiedliwą i słuszność jest zawsze po mojej stronie.
  • Odpowiedz