Wpis z mikrobloga

Ta lewacka Wyborcza, która opublikowała artykuł "Dajmy sobie z wielką elektrownią atomową", opublikowała wczoraj artykuł, który jest polemniką z tymi głupotami napisanymi przez Gadowskiego. Ale pamiętajcie, Wyborcza to to samo, co Republika tylko w drugą stronę i nie publikuje odmiennych opinii.
#polityka #atom #polska
Koziom - Ta lewacka Wyborcza, która opublikowała artykuł "Dajmy sobie z wielką elektr...

źródło: Screenshot_20240205_081509_Chrome

Pobierz
  • 25
@Koziom Złudzenie pluralizmu opinii jest ważne żeby ludziom wmówić nowy pogląd. Prymitywna propaganda w stylu PiS nie działa i ludzie muszą mieć wrażenie że sami z siebie zmienili zdanie.
@open_or_die @Merytoryk Debata plebsu na temat bezpieczeństwa energetycznego kraju XD
Jak był COVID to jakoś nie było debaty na temat obostrzeń, ale teraz nagle jest potrzebna - bo przecież każdy Janusz z Grażyną jest specjalistą od energetyki XD
@open_or_die Skończyłem elektrotechnikę i od 15 lat pracuje w energetyce. Ale masz rację, nie jestem specjalistą. Wiem tylko tyle że za Unia nam zaplanowała że kilkanaście lat każdy dom w Polsce powinien być ogrzewany przy pomocy energii elektrycznej (tu kolejny temat gdzie pluralizm opinii nie był potrzebny XD) i skądś musimy ta energię wziąć. Nie wiem czy sobie zdajesz sprawę jakie to będzie wyzwanie dla systemu energetycznego kraju i jakie moce będziemy
@CheSlaw: na pewno większe niż Twoje

poza tym Wiech akurat nie jest dziennikarzem GW, tylko gościem, który obserwuje i opisuje branżę energetyczną już ładnych parę lat (a w dodatku prawnikiem, więc ma więcej oleju w głowie w kwestiach organizacyjno-formalnych od takich roboli jak ty, którym wydaje się w tej energetyce polecenia żeby to działało)
@Merytoryk Spoko, prawnik wydaje polecenia robolom. Poza tym to nie o Wiechu akurat pisałem. Jak rozmawiam z takimi ludźmi jak tutaj to mam wrażenie jakbym grał w tej scenie z Idiokracji.

Ktokolwiek ma tu jakie merytoryczny argument na temat tego jakiej mocy będzie potrzebował nasz kraj w 2040 żeby sprostać wymaganiom Unii w zakresie ogrzewania godpodarstw domowych? Jakiekolwiek merytoryczne argumenty? Czy tylko: hyhy, like from the toilet?
CheSlaw - @Merytoryk Spoko, prawnik wydaje polecenia robolom. Poza tym to nie o Wiech...
Ktokolwiek ma tu jakie merytoryczny argument na temat tego jakiej mocy będzie potrzebował nasz kraj w 2040 żeby sprostać wymaganiom Unii w zakresie ogrzewania godpodarstw domowych?


@CheSlaw: no ale to nie my zaczęliśmy obśmiewać kwestię przedstawiania tematu w mediach i ich roli w debacie publicznej w tym zakresie, tylko Ty, więc się nie dziw, że zostałeś zrównany z plebsem jak sam używasz takich sformułowań. To nie jest wątek o mocy polskich
no ale to nie my zaczęliśmy obśmiewać kwestię przedstawiania tematu w mediach i ich roli w debacie publicznej w tym zakresie, tylko Ty


@Merytoryk no to udowodnij mi że nie miałem racji wyśmiewając fakt, że uważacie że ten temat może podlegać debacie publicznej - jakiekolwiek argumenty proszę.

A czy SCT albo zakaz ogrzewania gospodarstw paliwami kopalnianymi też może podlegać debacie czy taka debata to by było już foliarstwo?
@CheSlaw: ale masz jakiekolwiek rozsądne argumenty za powstrzymaniem się od zakazu spalania paliw kopalnych do ogrzewania? chętnie poczytam, przekonaj mnie - grzeję obecnie gazem i znam ceny grzania przy instalacji full-elektryk.
@CheSlaw: ale masz jakiekolwiek rozsądne argumenty za powstrzymaniem się od zakazu spalania paliw kopalnych do ogrzewania? chętnie poczytam, przekonaj mnie


@filas312 A gdzie ja napisałem że tak uważam? XD
@CheSlaw: i git, czyli przez "debatę o zakazie" miałeś stricte na myśli rozsądne przemyślenie skąd wziąć te gigawaty a nie debatę o zakazie lub jego braku, lajcik :^) kontekstu nie byłem pewien
@filas312 tak, z dokładnością do tego że nie powinniśmy dyskutować "czy budować elektrownie jądrowa" tylko "ile i jak szybko jesteśmy w stanie zbudować".

Żeby przestawić około 10 milionów gospodarstw domowych z ogrzewania paliwami kopalnianymi do 2040 roku to potrzebujemy dziesiątki gigawatów nowej mocy w systemie. Aktualnie rekord szczytowego zapotrzebowania na moc dla Polski to było 27 gigawatów. To albo to robimy i mamy na to plan, albo nie. Jeżeli chcemy chociaż spróbować