[Randy_the_Ram]

Przyniosłem takiego ziomeczka do domu, stał pod śmietnikiem. Jest tu ktoś, kto zna się na roślinach i mi powie co mogę zrobić, żeby uratować mu dupę? Czy w ogóle da się mu dupę uratować, czy już jest po chłopie? Nie znam się na roślinach.

Na doniczce jest napis sansevieria, ale nie wiem czy to ten kwiotek, bo jak wpisuję w internecie nazwę, to wyskakują inne, niepodobne. Chyba że taki zmarniony, że nie idzie poznać.

#rosliny #kwiaty #kwiatydoniczkowe

[ApuNahasapeemapetilon]

@Randy_the_Ram: Google mówi, że to skrzydłokwiat.

[z--x]

@Randy_the_Ram: To skrzydłokwiat, generalnie jest odporny więc ktoś się musiał postarać żeby go do takiego stanu doprowadzić. Wymieniasz ziemię jak najbardziej, ucinasz zdechłe liście i czekasz.

[KladzSie]

@Randy_the_Ram: podłej i daj go gdzieś z dala od grzejnika, ale z tego co widzę to jest przemrożony i nic z niego nie będzie, może chociaż od korzeni odbije

[KladzSie]

@KladzSie: i rzadko później podlewaj raz na tydzień troszke

[Niewiemja]

więc ktoś się musiał postarać żeby go do takiego stanu doprowadzić

@z--x: Jak stał na zewnątrz przez noc to raczej wystarczyło ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Randy_the_Ram Obetnij te wszystkie liście, postaw gdzies w miare chłodne miejsce i zostaw. Jak całkiem nie przemarzł to odbije

[Randy_the_Ram]

@KladzSie: co to znaczy, że od korzeni odbije? W sensie wyrosnie jakiś nowy z ziemi?

[KladzSie]

@Randy_the_Ram: tak nowe pędy od korzenia

[swinka_morska]

@Randy_the_Ram sprawdź jeszcze w jakim stanie ma korzenie

[Limonene]

@Randy_the_Ram: pokaz liście z bliska. Teraz przez noc mógł przemarznąć, a skoro był na śmietniku to może mieć jakieś pasożyty, daj go najpierw do kwarantanny. Ale przede wszystkim sprawdź korzenie, bo może jednak nie jest do odratowania

[Randy_the_Ram]

@swinka_morska: jak to się robi?

[Randy_the_Ram]

@Limonene: dzięki za post. Jak wrócę z pracy, to cykne fotkę. Jak się sprawdza korzenie? Mam je po prostu odkopać?

[Limonene]

Jak się sprawdza korzenie? Mam je po prostu odkopać?

@Randy_the_Ram: tak, najlepiej bym wywaliła tę ziemię, która jest w doniczce i wsadziła do świeżej, nie wiadomo co tam w niej jest. Po prostu wyjmij całą roślinę, otrzep z ziemi, możesz umyć pod bieżącą wodą i sprawdź na oko, czy korzenie mają jakieś chęci do życia

[Randy_the_Ram]

@Limonene: @Swin @Niewiemja @z--x ka_morska @KladzSie @Niewiemja Ej właśnie wróciłem do domu i taki widok zastałem. Wszystkie te liście wyglądają gorzej niż wczoraj, ale chyba jest nadzieja, bo ten jeden listek jest piękny zieloniutki, a wczoraj taki nie był. To chyba coś z tego będzie. Wołam wszystkich, bo trzeba szybko działać chyba, co tam brać się za te korzenie? Niestety nie miałem czasu, by kupić nową ziemię, dopiero wróciłem do domu.

[Niewiemja]

Może jakiś nawóz mu zrobić z czegoś? I jaką tą ziemię jutro kupić, bo pewnie jest pierdyliard rodzajów. Dzięki

@Randy_the_Ram: Nie w zimie, z przesadzaniem też bym poczekał do wiosny. Daj mu spokój jak odżył. Dużo stresów za nim, cokolwiek zrobisz jeszcze mu ich dołożysz. Wytnij co martwe i postaw najlepiej w chłodnym miejscu