Wpis z mikrobloga

@PotwornyKogut :( trochę się nie dziwię, dalej w książce jest napisane (zresztą raczej to logiczne) że faceci szli na prostytutki (nierzadko z ojcem xD) , a kobieta wiadomo, cnotliwie domu i nawet często nie wiedziała na czym polega noc poślubna, matki przestrzegały "bądź dzielna, wytrzymaj" (,). I nastepowal "pierwszy, głęboko symboliczny akt uległości-a często wręcz poniżenia" :(
@taktomojekonto: tak, to niewątpliwie był przełom.
ale sądząc z przyrostu naturalnego, takie społeczeństwa zostają wyparte przez takie, które wolą handlować kobietami jak wielbłądami.
jestem pesymistą i uważam, że zaniedługo muzułmanie zrobią nam reset :(