Aktywne Wpisy
Wysłałem przez ostatni miesiąc około 100 CV. Efekt – 1 rozmowa o pracę, na której zostałem odpalony i nie przeszedłem rekrutacji. Reszta ofert, na które aplikowałem CISZA.
Wysłałem przez ostatni miesiąc około 1000 zaproszeń/polubien na różnych aplikacjach randkowych. Efekt – 4 pary, z czego 3 to jakieś fejk konta/scamy i jedna – 36-letnia bezrobotna bambaryła z 3 bękartów. (Nie pytajcie czemu dałem jej lajka, po prostu każdego dodawałem).
Chciałem się wyprowadzić od
Wysłałem przez ostatni miesiąc około 1000 zaproszeń/polubien na różnych aplikacjach randkowych. Efekt – 4 pary, z czego 3 to jakieś fejk konta/scamy i jedna – 36-letnia bezrobotna bambaryła z 3 bękartów. (Nie pytajcie czemu dałem jej lajka, po prostu każdego dodawałem).
Chciałem się wyprowadzić od
otako +54
Otruli Czarta, sokoła z #lublin
Wrotka została sama z makuchami. Ha tfu na golebiarzy!
Wrotka została sama z makuchami. Ha tfu na golebiarzy!
Oczywiście musiałem go przetestować, ale jedynie co pamiętam, to jak mi noga dosłownie odmówiła posłuszeństwa i wywaliłem się prawie uderzając głową o ścianę. Sam taser nie bolał jakoś, ale w milisekundzie dosłownie wszystkie nerwy przestały działać i nie wiedziałem co się dzieje, to już nawet nie jest zabawka a poważne urządzenie.
Ale wszystko okay, nic mi się nie stało. Jak ktoś chce zamówić go, to mam Orpaz X26P.
Jak chcecie na sobie przetestować, to najlepiej w łóżku abyście nie upadli na coś.
W ogóle, taser jest lepszy od gazu pieprzowego, ja kiedyś jednego kolegę powaliłem, jak mu psiknąłem w oczy sprayem, nawet jak miał okulary! Powaliło go od razu na ziemie, a przez 30 minut staraliśmy mu pomóc i przemyć twarz. Doszedł po godzinie do siebie.
#ciekawostki
@aptitude: niezbyt mądre, przy odrobinie pecha mogłeś się zatrzymać
@garfild1994g: Prawda, ale mam zdrowe serce i jestem zdrowy.
Ale trafiona opinia!
Ale co ciekawe to nawet nie boli, bardziej jest to szok nawet nie mam śladu.
@garfild1994g: Ale czy mam myśleć najpierw albo zapytać osobę która mnie napada, czy ma rozrusznik serca? Zanim sam obronię się polaryzatorem?
W sumie nawet śmieszne było jak nagle straciłem czucie.
Teraz przynajmniej wiem, że nie zabije napastnika.
Jak pewnie czytaliście, noszę kamizelkę kuloodporną a teraz paralizator.
Bo jeżeli umrę przez to, że ktoś mnie zabił, to chyba zabije się, bo mogłem tego uniknąć kupując lepszy sprzęt obrony.
@aptitude: no z tym bym nie był taki pewny, wystarczy ktoś dobrze nafutrowany lub z jakimiś chorobami