Wpis z mikrobloga

Właścicielowi prawdziwego Rolexa w życiu nie przyszłoby do głowy, aby wlać kujawski do zbiornika.


@CandyToy: oj zdziwiłbyś się ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie poznałeś nigdy dziada co w podwoziu naprawy przeprowadza trytytkami i drutem żeby zaoszczędzić kilka złotych, a na lakier kładzie najdroższy wosk? (oczywiście samodzielnie żeby zaoszczędzić na usłudze)
Ten post to wiadomo, że dla beki, ale ilość dziadów których poznałem w życiu pozwala mi nie
@Sultanat_Muszelki: Aż mi się przypomniało jak koło 14-15 lat temu w wakacje nad Białym Jeziorem z Audi A8 D2 nawet jakby to był rok 1994-1995 to i tak te auto było używane za premium zajechał gość opalony na gębie jak Lepper w gumofilcach, krótkich szortach i żonobijce, 50+. Zaskoczenie. Ale tutaj raczej prowokacja straszna, bo ten Rolex nie jest legit znając życie, a te 2 mln km to trzeba robić na
Właścicielowi prawdziwego Rolexa w życiu nie przyszłoby do głowy, aby wlać kujawski do zbiornika


@CandyToy: post ewidentnie dla żartu, ale też bez przesady - kilkadziesiąt tysięcy złotych to nie jest jakaś astronomiczna kwota, na którą mogą sobie pozwolić tylko wybitne jednostki
@CandyToy: za 80k nie kupisz obecnie nawet średniej klasy samochodu, więc nie, nie uważam, że jest to jakaś niewyobrażalna kwota, do której osiągnięcia trzeba się wykazać wybitną inteligencją. Spokojnie większość ludzi mogłaby sobie pozwolić na jakiegoś "taniego" rolexa w ciągu swojego życia. Właścicieli wszystkich nowych aut za +200k też uważasz za nadzwyczajnie inteligentnych?