Wpis z mikrobloga

Były minister PIS przyznaje, że rzady PiS były ogrywane w UE, a Tusk bedzie lepiej niż one bronił polskiego interesu.
Zresztą to tylko potwierdzenie dawnego wycieku WikiLeaks gdzie też mówiono, że sprytne podesjcie Tuska daje wiecej niemieckich ustępstw dla PL niż pokazowe tupanie nogą przez PIS.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,30509189,minister-z-rzadu-morawieckiego-rozplywa-sie-nad-tuskiem-bedzie.html

Dla mnie nic odkywczego. Niestety częsc prawicy nie tylko pisowskiej kompletnie nieracjonalnie pojmuje na czym polega obrona interesu RP.
Oni za zwyciestwa przyjmują tylko werbalną krytykę drugiej strony nie patrząc na realne skutki.
I tak akcja Brauna z gasnicą to sukces, bo im pokazał.
1:27 w głosowaniu UE to sukces bo sie sprzeciwilismy i powiedizeliśmy, że UA jest zła
Baba przerywajaca Grossowi podczas wykładu, bo ''Polacy nigdy czegoś takiego nie zrobiliby'' to sukces bo wreszcie ktoś powiedziął prawde ludziom na Zachodzie.
Sprzeciwiamy sie Brukseli w kwestii sadownictwa itp - znaczy sukces pokazujemy niezależność.
Korwin mówi w PE, że imigranci to smiec ludzki - jea wreszcie ktoś im to powiedział w twarz, patrzcie jaką minę mają lewaki - tak trzeba do nich mówić - sukces.
Zapowiedź procesów za szalowanie Polski wysuwana przez Redutą Dobrego Imienia to sukces, bo wreszcie kłamcy zostaną ukarani.
Minister PIS mówiący, że Polacy nauczyli zacofanych Francuzów jedzenia widelcem to sukces, bo pokazał wielkosc polskiej kultury i postawił Francuzów do pionu.

Tymczasem poza pokazówką dla plebsu wszystkie te działania przynosiły odwrotny skutek ( fale informacji o polskim antysemityzmie przez Redutą DI) lub w najlepszym wypadku żadnego.
I tak np. propozycje narzucenia kosztów na polskich przewozników wysuwano na Zachodzie już za czasów PO, ale wtedy to ukrócono.
Przyszedł do władzy PIS, uwalił kontrakt na Caracale (kolejny sukces) wypomniano Francuzom widelec i sranie po korytarzach, a Macron zarzucił Polsce nieuczcwą konkurencję. Na kanwie łamania praworzadnosci pozycja Polski uległa obniżeniu, więc przeforsowano zmiany wbrew sprzeciwowi osłabionej Polski. Pisowcy krzyczeli skandal, nieucziwe, złamanie ustaleń. No i co z tego skoro prawaki sie podłożyły, bo im nie chodzi żeby coś ząłatwić ale aby ząłatwiać cały czasy aby docelowy wyborca myslał, że oni walczą o interes Polski.
A wyborca myśli, że oni walcza o interes RP tylko wtedy gdy drą szaty, krzyczą o zdradzie i opresjach UE oraz ileś tam razy powiedza żołnierze wyklęci oraz Jan Paweł II i wartości chrzescijaniskie.
Wpływowe państwo osiaga swoje cele bez tej szopki i rejtanowania.

#polityka #neuropa #4konserwy #bekazpisu
  • 1
@szurszur: przecież to jest oczywiste. Polityka Pisu ma za zadanie zmianę języka i zmianę historii. Niemiec jest zły Rusek jest zły, każdy jest zły. PiS to Polska, kto atakuje PiS atakuje Polskę itd. Nie ma atakowania ministra RP nie ma atakowania partii lub rzadu.
Każdy wyciek, każda afera, każda informacja medialna przeciwko pisowni to atak na Polskę i do tego to atak że strony rosyjskich, niemieckich albo rosyjsko-niemieckich agentów bo tylko