Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak w gimnazjum na jakiś próbny egzamin chciałem się fajnie ubrać, ale tak bardziej w "moim" stylu (którego nie miałem).
Skończyło się na tym, że klasa się pytała co ja #!$%@?łem, a reszta szkoły wytykała palcami, śmiała się i obgadywała mnie.

Przynajmniej byłem sławny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 25
  • Odpowiedz
@MLeko29: ja to na maturę poszedłem w dresie elegancko normalnie to też ludzie się śmiali, ja z nimi razem się śmiałem i ogólnie wesoło było bardzo
z fartem
  • Odpowiedz
@MLeko29: to ja podzielę się historią jak to ubrałem się na galowo.

No więc ubrałem się na galowo jak wszystkie chłopy. Nikt się nie śmiał. Normalnie było. A no i zdałem jak coś
  • Odpowiedz
  • 1
@PorzeczkowySok: proste ubranko - to były chyba sztruksowe spodnie, jakaś koszula i taki zielono brązowy sweter.
Mama mówiła że wyglądam ładnie i schludnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz