Wpis z mikrobloga

#anime #animedyskusja
#wygnanime 2/14

Nieróbstwo w robocie przyszło mi umilać sobie ostatnio przy szwarnej OVA z 1994 - 801 TTS Airbats, albo Aozora Shoujo-tai. @kinasato swego czasu gadał, że jest nienaturalnie ucięta - metryka mi podpowiada, że jest po prostu aż tak krótka, zresztą umówmy się - w dostatecznie realistycznym serialu o japońskich siłach samoobrony zwyczajnie nie ma aż tak wiele materiału, bo są to harcerze. Tym razem oglądamy eskadrę akrobatyczną lotnictwa, tytułową taktyczną 801, która składa się z odpadów z innych jednostek. Tj. - mamy i karne zesłanie, i problemy z charakterem, i licencję pilota znalezioną w czipsach, ale to wciąż eskadra lotnicza, więc ktoś im musi te fruwadła reperować. Kto? Nasz bohater, Isurugi, młody inżynier o przerażających niedostatkach w osobowości.

Serial jest dostatecznie realistyczny, czyli - nikt tu nie lata i nie strzela z laserów do Chińczyków i kosmitów, tylko dziewuszki biorą udział w pokazach akrobatycznych. Niemal cała kadra latająca to baby, a sama seria miejscami bardzo mocno #!$%@? od lotniczego kontekstu, stanowiąc po prostu kromkę życia, raczej rachitycznie zakorzenioną w miejscu pracy. Gros formuły wypełniają godne rechotu romantyczne starania dwóch dziewcząt o knagę Isurugiego, i to chyba najbardziej realistyczny element tej bajki - było nie było, lotnictwo to też mundurówka.

Jest naprawdę ładnie i nie sposób się czepiać formy, zaś treść to po prostu sympatycznie niezborne hece. Ewidentnie nie było tu nieograniczonego budżetu, ale wcale nie podcina to nijak skrzydeł serialkowi. Prowadzi jednak do podziwu godnej oszczędności środków - w odcinku-retrospekcji aktorzy zazwyczaj podkładający nieobecnych na ekranie po prostu wcielają się w postacie z retrospekcji, i to wszystko świetnie wpisuje się w daleko idącą umowność całego tego widowiska. Amelia Jäger to najlepsza dziewuszka, co zostało potwierdzone naukowo. Cała seria dostępna jest na YouTube z listy poniżej.
tobaccotobacco - #anime #animedyskusja
#wygnanime 2/14

Nieróbstwo w robocie przyszło...
  • 1
  • Odpowiedz