Wpis z mikrobloga

@power-weak: To był klasyczny typ mało inteligentnego, zastraszonego przez matkę kujona. Miałem takie osoby i w gimbazie i w podbazie, obie wzorowe, zawsze odrobione zadanie, najwyższa ocena z zachowania, gnębione przez resztę. Skończyły w jakiejś zawodówce i teraz gniją w gownopracy. Gdyby typ był autentycznie kumaty, to żadne wagary by mu nie zaszkodziły.
@Polnischefuhrer: to. Widziałem, 20paroletnich bezdomnych którzy z tego wychodzili na prostą. Trzeba jednak było schować godność do kieszeni i upadlać się w biedarobotach i przytułkach, ale można z tego wyjść dopóki zdrowie nie szwankuje