Wpis z mikrobloga

Chciałbym jeszcze raz przeprosić naszego męża stanu, 2. najważniejszego Polaka (po Robercie Lewandowskim, przed Papieżem Polakiem), JE Donalda Tuska, za to, że plułem na niego, gdy oszukał mnie podczas swojej kadencji po wyborach w 2011 r. Były to moje pierwsze wybory i uwierzyłem, że PO będzie kapitalistyczną partią, jak zapowiadali. Okazało się, że JE Donald Tusk zaczął skręcać w kierunku socjalizmu. Długo nie mogłem wybaczyć mu tego oszustwa. Po latach zrozumiałem, że zamiast pluć mu w twarz, powinienem napluć mu na st00pki, wytrzeć je włosami jakiegoś kuca, po czym powiedzieć: - Dziękuję, że mnie Pan oszukał, JE Donaldzie Tusku.

  • Odpowiedz