Wpis z mikrobloga

Jak w nadchodzącym roku chcecie przelać coś na #wosp a nie chcecie się mocno rozczarować to zróbcie najzwyklejszy w życiu przelew.

W tym roku stwierdziłem, że spróbuje wylicytować jedną z aukcji na allegro. Wiecie te aukcje kolacja z tym, weekend z tamtym itd.
Nie będę wspominał za jaką kwotę i co wylicytowałem, bo nie chcę kręcić afery na konkretną aukcje i osoby.

Za chwilę minie rok, próbowaliśmy się umówić na realizacje tejże aukcji z 3-4 razy, żaden termin im nie pasował pomimo iż byłem na prawdę elastyczny i cokolwiek by rzucili to pewnie bym się zgodził. Chyba raz dali jakiś termin, potem jednak go odwołali itp.
Jestem wyrozumiały i kumam, że celebryci mają mocno zajęte kalendarze.
W pewnym momencie odpuściłem i stwierdziłem, że poczekam na kontakt z ich strony. Nic takiego się nie wydarzyło.

Ostatni raz pisałem o propozycje terminów w czerwcu. Kasa poszła na szczęście na szczytny cel, realizacji aukcji nie ma, pozostało rozczarowanie. I szczerze mówiąc teraz to nawet jakby się odezwali to niesmak jest tak duży, że nie chce mi się spotykać.

Do wszelkich celebrytów jeśli to czytają. Dwa razy zastanówcie się czy chcecie brać udział w tych aukcjach WOŚP na allegro i czy rzeczywiście macie na to czas.