Wpis z mikrobloga

Wracam z Trójmiasta A1 w stronę Torunia, wiadomo lasy i pola i w pewnym momencie z samego środka lasu ktoś puścił na autostradę jak by przez pomyłkę wiązkę zielonego laseru na dosłownie sekundę, nie było by w tym nic dziwnego gdy to nie był środek lasu lub sytuacja z tym psychotata była by inna. Zadzonilem więc na 112 mówię kobiecie o tej sytuacji a one do mnie;

- a co to ma wspólnego z poszukiwanym Grzegorzem Borysem.

Nóż #!$%@? ręce mi opadły.. powiedziałem jej że jest niekompletna zadając takie pytania i się rozłączyłem.
Zadzonilem na komisariat w Gdyni opisałem całą sytuację i mówiła że to już nie ich rewir i wyślą w tamto miejsce radiowóz. Ciekawe co z tego będzie. Co myślicie na ten temat, niby pierdoła ale wiadomo że gościu może się przemieszczać i może być już całkiem daleko.

#grzegorzborys #trojmiasto
  • 9
  • Odpowiedz
@Wykop24h: Jakże dojrzała i odpowiedzialna postawa na pytanie, które prawdopodobnie nie było bezpodstawne. Może przedstaw całość rozmowy, a nie tylko jedno zdanie, które o niczym nie świadczy?
  • Odpowiedz